Witam ;)
Przepraszam, że wczoraj wpisu nie było. Nie miałam czasu na napisanie,
znalezienie obrazku, tematu i opublikowanie postu, a dziś pojawił się nieco
później. Ale ostatnio za bardzo nie ogarniam, a dziś był ciężki dzień…
Zacznijmy od tego, że spóźniłam się na zawody i w rezultacie na nich nie byłam.
Potem był Polski, pani się zdenerwowała i dostałam tróję z kartkówki. Ale trója
to tylko trója, nic się nie stało i w ogóle. Potem mama zwolniła mnie z trzech ostatnich
lekcji, wracam do domu, godzinę - dwie luzu i do sklepu, potem po lekcje od
koleżanki. Następnie na dwór z koleżankami, jak wrócę, robię lekcje, potem
szybko odnoszę lekcje, szybki prysznic i posiłek. Uff. To był ciężki dzień. Po
jedzeniu drzemka. I tu dochodzimy do sedna. Sen. Według Wikipedii naszej
niezawodnej - „Stan czynnościowy ośrodkowego układu nerwowego cyklicznie pojawiający się i przemijający
w rytmie okołodobowym, podczas którego następuje zniesienie świadomości (z wyjątkiem świadomego snu) i bezruch. Sen charakteryzuje się ustępowaniem pod
wpływem czynników zewnętrznych.” Sen to dla wielu relaks po ciężkim dniu w szkole lub pracy,
dla niektórych powinność nocna, ale jest wiadome, że wiele ludzi lubi spać.
Podczas snu też szybciej rośniemy, odzyskujemy siły na nowy dzień intensywnej
pracy. Ludzie śpią od 6 do nawet 10 godzin w ciągu nocy, wiele też przysypia w
ciągu dnia. Zwierzęta śpią więcej. Żyrafy śpią tylko dwie godziny dziennie!
Niewiele ludzi mogłoby tyle wytrzymać bez snu. Nietoperze i koty śpią dziesięć razy
więcej niż żyrafy - aż 20 godzin! Jednak lepiej nie zabawiać się w żyrafę,
niedobór snu może źle Nan nas wpłynąć. Skutki są poważne, brak snu może
zaburzać wam nastrój, utrudnić skupienie, spowolnić reakcję. Możecie zacząć
przeceniać swoje możliwości i stracić motywację. W skrajnych przypadkach
oznacza to halucynacje, a nawet śmierć. Sen jest dobry dla was, dla waszego
relaksu, energii, siły, motywacji, zdrowia i przede wszystkim życia. Więc
pamiętajcie, by dobrze się wyspać, ale na pewno nie na lekcji Polskiego! ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz