sobota, 11 maja 2013

Kreatywni!


Cześć :) Dzisiaj jest już weekend, a przy dodatku jubileusz 6 dni istnienia mojego bloga! Sobota, ach, sobota! Dzisiaj też mieliśmy odrabiać 2 maja, czwartek, ale Ania, jak to Ania, nie poszła, bo zaspała i się obudziła o 11, kiedy to mieliśmy na zakupy jechać do Reala. Zakupy trwają ok. 2 godziny, więc sensu już nie było. Ale się nie martwcie, nic nie pisali. Chciałabym także poinformować, iż odtąd będę wstawiać wpisy co dwa dni. Brakuje mi również tematów powoli, więc prosiłabym, abyście pisali mi propozycje w komentarzach. A dzisiejszy temat brzmi… Kreatywność!  Wedle Wikipedii: „Kreatywność (postawa twórcza; od łac. creatus czyli twórczy) – proces umysłowy pociągający za sobą powstawanie nowych idei, koncepcji, lub nowych skojarzeń, powiązań z istniejącymi już ideami i koncepcjami. Myślenie kreatywne, to myślenie prowadzące do uzyskania oryginalnych i stosownych rozwiązań. Alternatywna, bardziej codzienna definicja kreatywności mówi, że jest to po prostu zdolność tworzenia czegoś nowego.” - To jest kreatywność. Niewiele ludzi posiada tą cechę, a jak już, najwięcej jest takich dzieci i młodzieży. Najczęściej za pobudzenie kreatywności odpowiada inspiracja, czyli coś jak pożyczanie cudzej idei i interpretowanie jej na własny sposób. Inspiracją może być wszystko: misternie wycięty krzew, łamigłówka logiczna, rzeźba w kolorowych plamach lub pięknie przyozdobiony koktajl. Wiele inspiracji jako obrazów powstaje dzięki inspiracji słowem pisanym, chęcią jego zilustrowania i przedstawienia wizualnego. Kreatywność rodzi się w twoim umyśle. Przykład? Jesteś projektantem ubrań damskich. Widzisz w sklepie normalny sweterek typowo szkolny z krótkim rękawem. Kupujesz. Jego kolory są następujące: jest to szara wełna przeplatana żółtą, brązową, pomarańczową i czarna nicią w tak zwane „diamenciki”. Dekolt w trójkąt. Zakładasz go na manekina. Patrzysz: za mało! Wchodzisz do Internetu, na fejsa. Reklama z lewej: H&M, jednolita bluzka ¾. Reklama z prawej: Długi naszyjnik z brylantem. Masz takie rzeczy w szafie, więc zdejmujesz sweterek z manekina, zakładasz koszulkę ¾ w kolorze kremowym, jednolitym, z wciętym dekoltem, ponownie zakładasz sweterek i naszyjnik. Przypatrujesz się uważnie. I tu ci coś iskrzy. Rysujesz projekt: kremowa tunika z kołnierzem do połowy ubrania, bez rękawka. Tekstura kołnierza jak w swetrze. Tadam! Oto twój nowy projekt. I tak działa inspiracja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz